niedziela, 16 lipca 2023

Nie tylko rogatywka... Czasem nawet hamak

Nie samą rogatywką człowiek szyje.... znaczy żyje. Czasem trzeba dać sobie odrobinę relaksu i odpocząć wśród natury. Dlatego na życzenie mojego syna zrobiłem dla niego hamak na wypady do lasu lub na działkę. 
Hamak został wykonany z wytrzymałego nylonu, który jak się okazało z łatwością utrzymał również osobę dorosłą, a nie tylko dziecko. Zawieszenie zostało oparte na whoopie slingach i miękkich szeklach wykonanych z impregnowanej Dyneemy 2,5 mm. Bardzo lekka konstrukcja, która chowana jest w przelotowy pokrowiec dla szybkiego i sprawnego rozłożenia. 

Długość hamaka dla dziecka z tego co pamiętam to około 1,70 - 2 m na około 1,5 m szerokości. Synkowi bardzo się podoba, a jak wyrośnie to hamak zostanie wykorzystany do wieszania szpeju pod hamakiem właściwym.

Tak nie wiele trzeba było, aby dać odrobinę przyjemności i frajdy :) 



sobota, 6 maja 2023

Rogatywka w terenie

    Tutaj chciałem zaprezentować wam rogatywkę w terenie. Nosi się bardzo przyjemnie. Myślałem, o bardziej zmodernizowanym wzorze, ale jednak otok dodaje tej czapce szyku i elegancji. Za tydzień wybieram się do lasu i tam będę testował ją w prawdziwych warunkach polowych. Do poprawy jednak jest wcześniej wspomniany otok, tak aby nawiązywał do wz. 37 ponieważ całość była inspirowana właśnie tym wzorem. Niestety na ten moment brakuje wentylacji ponieważ nie mam narzędzia do robienia oczek, ale wszystko w swoim czasie. A wy co o niej myślicie? 

piątek, 5 maja 2023

Puma wz. 89 Modern Beton

     Post wcześniej pochwaliłem się wam rogatywką w pumie, a teraz chciałem zaprezentować wam seta, którego uszyłem już dawno temu. Czapka uzupełni całość i będzie mi towarzyszyć w rozgrywkach leśnych. Co zostało uszyte? Pokrowiec na kask, przerobione boczki maski stalker, bluza combat-shirt, kamizelka taktyczna (bez ładownic na magazynki), pas taktyczny z możliwością mocowania dodatkowego oporządzenia, spodnie typu G3.  Poniżej kilka zdjęć:





czwartek, 4 maja 2023

Rogatywka w 2023. To już 11 lat bloga...

    Nadszedł w końcu ten czas, kiedy znalazłem chwilę, aby móc siąść do maszyny i coś stworzyć. Dziwnym trafem wypadło tak, że pierwszą rogatywkę po 11 latach uszyłem właśnie teraz. Akurat tak się składa, że moja pierwsza czapka została uszyta właśnie w maju 2012 roku, wtedy też powstał ten blog. Tak pięknie historia zatoczyła koło. 

       Przez ten okres przestoju widziałem wiele rogatywek, które różne firmy zaczęły "tworzyć". Niestety w większości uważam, że są to gnioty, a Ci co to projektowali muszą się jeszcze wiele nauczyć. Próby modernizacji tego nakrycia głowy, bezkształtne formy, które mają przypominać rogatywkę wyglądają wręcz ohydnie. Było kilka udanych projektów, ale niestety nie przetrwały do dziś, a szkoda, bo byli to jednak ludzie z pasją.

    Ja wróciłem do tematu trochę z potrzeby tworzenia, a trochę też za namową przyjaciół, a w szczególności Pana Karola, któremu obiecałem uszycie nowej rogatywki, bo stara już wyzionęła ducha. Tak też powstały trzy rogate czapki w trzech wzorach: Pumie, Multicamie oraz czarna. Poniżej kilka przykładowych zdjęć.
 



    Rogatywka w Pumie była pierwsza (pilotażowa), czyli taka na rozszycie się i sprawdzenie wykroju. Wyszła całkiem udana. Jest lekka i przyjemna, nie tak jak oryginalna i toporna jak Betonowy MON. Z resztą ta rogatywka będzie idealnie pasować do mojego seta, którego używam w ASG. Drugą była czapka  w multicamie, o którą poprosił mnie Karol, bo bardzo chciał rogatywkę we współczesnym wzorze. Ostatnią jest czarna rogatywka, którą uszyłem na własne potrzeby do codziennego noszenia. 

    Mam nadzieję, że podoba się wam taki powrót, a ja mam nadzieję, podzielić się z wami nowymi projektami. Pozdrawiam Ramius.


 

niedziela, 19 czerwca 2022

A może by tak...

 A może by tak trochę tutaj odświeżyć?....

A może by tak coś tutaj napisać?....

A może jakieś nowości?....

Co wy na to?

piątek, 2 października 2015

Rogatywka polowa "wz.93" model 2015

Niedawno coś mnie tknęło i postanowiłem uszyć rogatywkę w nowoczesnym wzorze. Rogatywka nawiązuje do tradycyjnego wzoru, ale została nieco "unowocześniona" :) Mam nadzieję, że czytelnikom mojego bloga spodoba się ta mała zmiana. Jest to rozmiar 53, gdyby ktoś był nią zainteresowany, zapraszam do kontaktu ze mną poprzez formularz na stronie :)





sobota, 21 lutego 2015

Ładownica do MP40

Witam,

Dzisiaj przedstawiam wam moje najnowsze dzieło. Jest nim ładownica do popularnego podczas II wojny światowej MP 40 produkcji niemieckiej.

Ładownica nie jest doskonała, brakuje mocowania do szelek oporządzenia oraz materiał jest zbyt jasny, także nadaje się bardziej na pustynie niż do lasu.

Jednak ładownica wykonana została z brezentu więc chyba to się zgadza. Paski od zamknięcia są zrobione ze skóry, tak samo jak mocowanie do pasa z tyłu, którego tutaj nie widać. No i tzw. knopiki, które pełnią funkcję zapięcia ładownicy.

Całość wykonałem na potrzeby własne do zabawy w ASG, ponieważ noszenie magazynków po kieszeniach lub w torbie nie przeznaczonej do tego celu było bardzo nie wygodne.  Do reko się raczej nie nadaje ze względu na materiał oraz w pewnym sensie wykonanie, ale na wszystko przyjdzie oczywiście czas :)

Zachęcam do komentowania i dyskusji.

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do częstego odwiedzania mojego bloga.